KLUB MIŁOŚNIKÓW AUSTRALII I OCEANII w Bydgoszczy  

Perth

Drukuj
(0 głosów, średnia ocena 0 na 5)
Perth
Widok na Perth z Kings Park

Widok na Perth z Kings Park

Perth jest stolicą stanu Australii Zachodniej, założoną w 1829 roku przez James'a Stirlinga, a swoje prawa miejskie otrzymało od królowej Wiktorii w 1856 roku. Pierwszymi mieszkańcami Perth oczywiście byli Aborygeni i ludność z wyspy Torres Strait, którzy zawitali tutaj około 40 i nawet 150 tysięcy lat temu z wybrzeży południowo zachodniej Azji.

Samo miasto położone jest nad rzeką Swan, jakieś 20 kilometrów od Oceanu Indyjskiego. Jest ono w tej chwili drugim najszybciej rozwijającym się miastem Australii plasującym się obecnie na czwartym miejscu pod względem liczby mieszkańców (około 1.500.000). Perth jest także najbardziej odosobnionym miastem, od Adelaide dzieli je blisko 3 tysiące kilometrów.

Swój rozwój, jak i reszta australijskich miast, Perth zawdzięcza przybyłym więźniom oraz także odkryciem w 1890 żył złota. Niemałą rolę pełnił także nowo wybudowany port Fremantle czy linia kolejowa od 1917 roku łącząca je z Adelaide. Ziemia na której leży Perth jest płaska co sprawia że miasto ma sporo przestrzeni na rozwój i sporo wolnego miejsca. W samym centrum jest sporo inwestycji choć zaskoczyło mnie ogrodzenie metalowym płotem każdego niezabudowanego kawałka miejsca. Aż prosi się tam o jakąś trawkę. Samo CBD w sobotę po południu wymiera zupełnie i o godzinie 4tej ulice są już puste. Życie tutejsze jednak przenosi się do innych części miasta, na przykład do Fremantle, gdzie można dobrze zjeść i się zabawić.

Co warto zobaczyć w Perth?
Deptak w centrum miasta

Deptak w centrum miasta

Główny deptak miasta - mieści się wzdłuż ulic Hay i Murray. Tam mieszczą się małe bary i spora część handlowa z głównym sklepem MYER. Okalająca linia kolejowa oddziela ścisłe centrum od słynącej z rozrywki dzielnicy Northbridge (gdzie przenosi się część życia wieczornego). Pomiędzy samymi deptakami skrywają się dość ciekawe alejki sklepowe. Jedną z nich są arkady London Court.

London Court

London Court

London Court - arkady te zostały otwarte w 1937 roku by oddać nastrój czasów renesansu. Drewniane witryny okienne i fasady domów to niezwykły kontrast dla okolicznych nowoczesnych wieżowców. Na ścianach możemy też zobaczyć repliki zegarów z pałacu Westminster i La Grosse Horloge w Rouen, statuetki Sir Walter Raleigh i Dick Whittington. Same arkady to dom dla małych wdzięcznych sklepików i kawiarenki gdzie można usiąść i podziwiać uliczkę.

Perth mint

Perth mint

We wschodniej części ulicy Hay znajduje się Perth Mint - Mennicę tą różni jedna cecha, tutaj wytłacza się pieniądze ze złota wydobytego z oddalonej o 600km od Perth kopalni złota. Perth Mint jest najstarszą działającą mennicą, zbudowaną w 1899 roku. Mieści się w stylowym budynku z końca dziewiętnastego wieku. Jest to zdecydowanie atrakcja turystyczna, której nie powinno się opuścić, choćby ze względu na pokazy odlewania złota.

Swan Bells

Swan Bells

Swan Bells tower - wieża z dwunastoma dzwonami z kościoła anglikańskiego St.Martin-in-the-Fields z Londynu - Westminster. Dzwony te są tylko jednym z kilku zestawów, który opuścił Anglię. Kolejne 6 dzwonów zostało wyprodukowanych przez władze stanowe Zachodniej Australii by uczcić kolejne milenium. W środku możemy zobaczyć ciekawe wystawy artystyczne, oraz wejść na platformę widokową. Więcej o historii dzwonów możemy poczytać tutaj.

Kings Park - Park Królów z przepiękną Aleją Frazera u wjazdu, mieści się na wzgórzu Elizy obejmując tysiąc akrów. Powstał on w końcu dziewiętnastego stulecia. Jest to jest przepiękny punkt widokowy na rzekę Swan i CBD. Wg historii aborygeńskiej miejsce to było uważane za święte. W tym miejscu mityczny wąż Wagyl wszedł pod ziemię i zmienił się w wodę, tworząc u stop wzgórza Elizy rzekę Swan.

Park obejmuje 2/3 obszaru leśnego, oraz 1/3 na której urządzony jest ogród botaniczny, seria sztucznych jezior i małych wodospadów wodnych oraz kolekcja pomników historycznych związanych z Australią Zachodnią. Głównym pomnikiem jest Sanktuarium pamięci zadedykowane mieszkańcom Australii Zachodniej, którzy zginęli w obu wojnach światowych. Koniecznie należy też wymienić Minmara Gun Gun i Pomnik Kobiet Pionierów, które zostały zadedykowane kobietom pomagającym w budowie Kolonii nad rzeka Swan; czy pomniku Matki z Dzieckiem w fontannie na terenie ogrodów botanicznych.

War Memorial

War Memorial

Lotterywest Federation Walk

Lotterywest Federation Walk

Oczko Wodne w Ogrodzie Botanicznym

Oczko Wodne w Ogrodzie Botanicznym

Kings Park to doskonałe miejsce na spacer, piknik, czy okazję taką jak ślub. Park zamieszkuje ponad 300 rodzajów roślin zachodnio-australijskich, oraz 80 gatunków ptaków. W tamtejszym centrum informacji można zaopatrzyć się w mapę oraz broszury opowiadające o historii samego parku lub pomników rozsianych po alejach. Na pewno punktem wartym odwiedzenia jest Lotterywest Federation Walk, czyli most ponad drzewami, z którego zobaczymy przepiękny widok na rzekę Swan. Najwyższym jednak punktem parku, liczącym sobie 101 stopni w górę, jest wieża DNA, na którą polecam wspinaczkę.

Codziennie o godzinie 10 i 14 możemy skorzystać z bezpłatnej wycieczki po parku z przewodnikiem, czy przejechać się wycieczkowym tramwajem (za opłatą). Dla mniej wymagających Park oferuje galerię sztuki oraz kafejkę na wolnym powietrzu.

Pomnik Matki z Dzieckiem

Pomnik Matki z Dzieckiem

Banksia

Banksia

Perth rozwija się bardzo szybko i w następnym Censusie (spisie powszechnym) ma szanse zdobyć miano najszybciej rozwijającego się miasta Australii. Na tyle, na ile pozwolił mi krótki pobyt w tym mieście zauważyłem sporo nowych inwestycji, nowe drogi i kolejkę. Miasto to klimatycznie jest sucha odmianą Brisbane w lecie, choć w zimie jest trochę chłodniejsze.

Tym którzy lubią ciepełko i woleliby zachodnie wybrzeże zdecydowanie polecam Perth. Jest tu sporo miejsc atrakcyjnych turystycznie i na pewno przez pierwsze lata nie będziecie się nudzić. Niestety strasznie doskwierały mi natrętne muchy. Wydaje mi się że jak Australijczycy straszą się nawzajem wilgotnością jeśli chodzi o Brisbane, to w przypadku Perth są to zdecydowanie muchy. Roślinność Australii Zachodniej zachwyciła mnie, ale o reszcie regionu i oraz zdjecia z Perth już niedługo na australianie.

Przedruk: australiana.pl