Rekiny na Gold Coast

wtorek, 24 marca 2009

24 marca 2009r. blisko Południowej Wyspy Stradbroke zostały zauważone duże grupy rekinów. Łącznie było to kilkadziesiąt osobników. Pojawienie się rekinów spowodowało ogłoszenie alarmu i w konsekwencji zamknięcie jednych z najpopularniejszych plaż Gold Cost, położonych na wschodnim wybrzeżu Australii, oraz ewakuację plażowiczów i surferów.

Szef ratowników Gold Coast Council, Warren Young powiedział, że rekiny, ścigały dużą ławicę drobnych ryb. Rekiny są w tym okresie w szale karmienia i pożerają ogromne ilości drobnicy rybnej.

Wszyscy ratownicy zostali zmobilizowani do wzmożonej czujności i wypatrywania ciemnych chmur ławic ryb, wzdłuż których poruszają się żerujące rekiny. Pierwsze takie ławice zostały zauważone przez załogę helikoptera. Rekiny koncentrują się głównie na ławicach ryb, dlatego nie ma bezpośredniego zagrożenia dla ludzi, jednak zalecane są kąpiele wyłącznie w sektorach między flagami, które są pod szczególnym nadzorem ratowników. Zagrożenie wzrasta wczesnym rankiem i późnym wieczorem, dlatego wtedy należy być wyjątkowo ostrożnym. Szczególnie odnosi się to do surferów. Jeśli zauważą dużą ławicę ryb, albo ptaki wyrażnie nurkujące po ryby, powinni w tym okresie nie narażać się niepotrzebnie.

Rekiny zwykle nie podpływają zbyt blisko wybrzeża, jednak w okresie szału karmienia, nie zwracają uwagi na plaże i w pogoni za ławicą mogą podpłynąć bardzo blisko brzegu, a nawet zaatakować człowieka.

Źródło: The Sydney Morning Herald (smh.com.au)